sobota, 20 grudnia 2008

juz wkrótce święta


miałem dziś wątpliwą przyjemność wejść do sklepu by kupić staropolską tradycyjną postną zupkę chińską. stojąc w gigantycznej kolejce zastanawiałem się czy ci wszyscy ludzie przez cały rok nie jedzą? patrząc po zawartosci i pełności ich koszyków oczami wyobraźni widziałem beczki sałatek i wygłodniały tłum ścigajacy się do nich...
w kolejce obok stała blondi z taką ilością tapety na twarzy, że mniej szpachli zużywa tygodniowo warsztat blacharski. -zobacz z jakim motłochem muszę tu stać -żaliła się do komórki. - z takim samym jak ty odpowiedział ktoś z kolejki. jakbyś była z wyższej sfery to służba by za ciebie zakupy robiła :)

wesołych przedświątecznych zakupów :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz